Categories Miasto Rawa Mazowiecka

Burmistrz Piotr Irla: Nie śpij, bo Cię przegłosują

„Nie śpij, bo cię przegłosują!” – głosiło jedno z haseł przed wyborami parlamentarnymi w 1989 roku. Wtedy miałem 24 lata i wchodziłem w dorosłe życie. Tamten oddany głos miał bardzo duże znaczenie, bo decydował o tym, czy będziemy nadal tkwić w biedzie i marazmie, zamknięci na świat i z zazdrością spoglądający na rozwijające się zachodnie społeczeństwa, czy też dołączymy do demokratycznej Europy. Wtedy się udało. Mobilizacja wyborców walnie przyczyniła się do klęski wówczas rządzących i zwycięstwa Solidarności, a w konsekwencji odzyskania prawdziwej niepodległości. Społeczeństwo wybrało Polskę demokratyczną, Polskę przedsiębiorczą, otwartą na świat.

Dzisiaj po 36 latach zmieniła się Polska, ale zmieniła się też reszta świata i stanęliśmy znowu przed ważnym wyborem dalszej drogi. Za wschodnią granicą trwa regularna wojna, a w wielu krajach do władzy dochodzą ekstremiści.

Jesienią 2023 r. społeczeństwo zdecydowało o kierunku w jakim będzie podążać Polska przez najbliższe lata, wybierając swych przedstawicieli do Sejmu i Senatu.

Teraz nadszedł czas na wybór Prezydenta Rzeczypospolitej. Za nami cztery miesiące kampanii wyborczej i pierwsza tura wyborów, a w Dzień Dziecka decydować będziemy kto przez kolejne pięć lat piastować będzie stanowisko pierwszego obywatela Rzeczypospolitej i strażnika Konstytucji.

I w tym dniu zadecydujemy o przyszłości naszych dzieci!

Każdy z nas różnie postrzega to, co się dzieje w naszej ojczyźnie. Są skrajne emocje i różne oceny prowadzonej polityki. Ci o tych skrajnych poglądach są zdeterminowani i na pewno pójdą do urn, aby zagłosować i lobbować za swoją wizją Polski.

Znaczna część z nas jednak chciałaby równowagi, spokoju, tolerancji. Chcielibyśmy zająć się domem, rodziną, spędzać czas z przyjaciółmi. Chcielibyśmy mieć poczucie bezpieczeństwa, poszanowania prawa, dostępu do usług zdrowotnych, kultury. Chcemy możliwości nieograniczonego podróżowania po świecie zarówno w celach turystycznych jak i biznesowych.

Dlatego idźmy tłumnie na wybory, żeby nas nie przegłosowali. To my – wyborcy decydujemy o kształcie Polski. Tak właśnie ten jeden głos może ostatecznie zdecydować w jakiej Polsce się obudzimy w poniedziałek – 2 czerwca 2025 r. Zdecydujemy, czy chcemy człowieka otwartego na świat i przyjaznego ludziom, czy cwaniaka z szemranymi kontaktami, reprezentującego interesy własne i partyjne. Ja chcę, aby najważniejszy urząd w Polsce piastował człowiek po prostu przyzwoity.

Czteromiesięczna kampania wyborcza na pewno namieszała nam w głowach. W pierwszej turze głosowaliśmy sercem i na kandydata lub kandydatkę, którzy są najbliżej naszych poglądów lub sympatii politycznych.

Przed nami druga tura i ważna decyzja.

Przyglądam się dotychczasowym dokonaniom kandydatów i wybieram tego, który jest uczciwy i wiarygodny, który ma doświadczenie i jest gwarancją rozwoju naszego kraju.

Jestem zaskoczony tym, jak wielu Polaków i do tego katolików oddało swój głos na człowieka, który jawnie okrada i oszukuje ludzi, który szczyci się swoimi przyjaźniami z przestępcami, który dąży do wyrwania Polski z Unii Europejskiej. Młodzi nie pamiętają czasów naszej izolacji od demokratycznej Europy – szkoda, że nie uzupełnili dokładnie swojej wiedzy. Ja jednak dobrze pamiętam siermiężne czasy PRL-u i dziwię się innym osobom z podobnych roczników, że bezrefleksyjnie popierają kandydata, który może doprowadzić do powrotu tamtych czasów.

Osobiście boję się wszelkich ruchów radykalnych, bo faszyzm przed drugą wojną światową nie zjawił się nagle – postępował małymi kroczkami. Zaczęło się tak, jak teraz od wykluczania kolejnych grup społeczeństwa, wmawianiu ludziom, że na tym polega patriotyzm.

My teraz żyjemy w suwerennej Polsce, silnej dzięki mocnym związkom z zachodem. Od nas i naszych wyborów zależy, czy dalej tak będziemy żyć.

Pytam rawian, dlaczego niektórzy nie głosują. Najczęściej słyszę „nie mam na kogo głosować”, bo mój kandydat nie przeszedł, albo mówią też „jeden głos się nie ma znaczenia”.

Tych, którzy rezygnują z głosowania, bo „nie mają na kogo”, próbuję przekonać, że w życiu mało jest idealnych wyborów, że w życiu często trzeba iść na ustępstwo, że sukces jest wynikiem umiejętności zawierania kompromisów.

Każdy głos ma znaczenie, każdy głos jest ważny; idźmy na wybory, bo wysoka frekwencja będzie potwierdzeniem wysokiej jakości demokracji.

W pierwszej turze w naszym mieście frekwencja wyniosła 70,11%, ale dla łatwiejszego liczenia przyjmijmy 70%. Czy pozostałe 30% uprawnionych myślało, że jeden głos się nie liczy? Czym to skutkuje? Obrazowo tym, że jeśli z 100 uprawnionych do urn wyborczych poszłoby tylko wspomniane 70% (70 osób), to o losie wszystkich 100 może decydować tylko 36 (najmniejsza większość).

Dlatego nie pozwólmy, aby garstka ludzi decydowała o nas wszystkich.

Dużo bardziej zmobilizowaliśmy się w ostatnich wyborach parlamentarnych, gdzie udział wzięło nieco ponad 77% uprawnionych mieszkańców naszego miasta. I to był ten piękny przykład poczucia sprawczości i symbol demokracji. Zachęcam do jeszcze większej mobilizacji.

Sprawdzam prognozę pogody na weekend i się zastanawiam. Jeśli będzie ciepło, część rawian, zamiast głosować, wyjedzie na działki i inne wycieczki. Jeśli będzie zimno, nie wyjdą z domów z obawy przed przeziębieniem. Deszcz lub wiatr? W taką pogodę odechciewa się wszelkiej aktywności, więc część, zamiast iść do lokalu wyborczego, będzie wolała się wyspać lub obejrzeć serial.

Statystyki pokazują, że każdy z nas ma wśród sąsiadów i rodziny ludzi, którzy na wybory nie chodzą.

Mam do was prośbę: podejmijmy dodatkowy wysiłek i spróbujmy ich namówić. Odciągnąć od serialu, poprosić o wcześniejszy powrót z działki, pożyczyć szalik…

Dlatego nie pozwólmy, aby garstka ludzi decydowała o nas wszystkich.

Nie mówcie, że nie idziecie głosować, bo nie macie na kogo. Wszyscy wiemy, że nie ma idealnych ludzi, bo jak mówi staropolskie przysłowie „jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził”. W ostateczności zagłosujcie na „mniejsze zło”, ale nie rezygnujcie z przywileju decydowania o przyszłości naszego kraju.

Do zobaczenia przy urnach wyborczych.

 

 

Piotr Irla

Burmistrz Rawy Mazowieckiej

 

*Materiał powstał przy współpracy z Urzędem Miasta Rawa Mazowiecka

 

Znajdź nas na KochamRawePLZobacz profil
Podziel się

About the author