Większość radnych Gminy Rawa Mazowiecka zdecydowała, że samorząd gminny powinien przekazać blisko 2 mln zł na rozbudowę szpitala. Wójt twierdzi, że radni nie mają takich kompetencji, a przyjęta uchwała nie ma mocy prawnej. Kto ma rację? Zadecyduje organ nadzorczy.

Starosta rawski zwrócił się do Rady Gminy Rawa Mazowiecka, aby ta w latach 2025-2026, zabezpieczyła w budżecie gminy ponad 1,7 mln zł (200 zł od mieszkańca gminy) na rozbudowę i doposażenie w sprzęt Szpital św. Ducha w Rawie Mazowieckiej.

Wójt Michał Michalik twierdził, że w budżecie gminy nie ma wolnych środków na taką pomoc, że propozycja nie była konsultowana i ewentualna jej realizacja wiązałaby się z koniecznością zaciągnięcia przez gminę kolejnego kredytu. Ponadto wójt, powołując się na podobne sytuacje z kraju, twierdził, że podjęcie takiej uchwały jest niezgodne z prawem i nie będzie miała ona mocy prawnej.

Mimo to, 7 radnych zagłosowało za przyjęciem tej uchwały i przekazaniem pieniędzy powiatowi rawskiemu właśnie na dalszą rozbudowę rawskiego szpitala. Sześciu radnych wstrzymało się od głosu.

Wynik głosowania skomentował wójt Michał Michalik: “Myślę, że radni klubu Prawa i Sprawiedliwości przejdą po wioskach i zbiorą te pieniądze od mieszkańców, bo ja nie mam z czego tych pieniędzy wypłacić”.

– Tą uchwałą zobowiązujemy pana do zabezpieczenia tych środków w projekcie budżetu na 2025 rok – odpowiedziała Kamila Bors, przewodnicząca Rady Gminy.

Czy radni mogą zmusić wójta do wpisania konkretnych projektów do budżetu gminy? Zastępca wójta Paweł Jakubowski twierdzi, że radni takiego prawa nie mają: – Nie macie państwo takich kompetencji, aby uchwałą zmusić wójta do wprowadzenia czegoś do budżetu. Taka uchwała nie ma mocy sprawczej – podkreślił.

Sama przewodnicząca Rady Gminy Rawa podkreśliła, że teraz sprawę rozstrzygnie Regionalna Izba Obrachunkowa, do której trafi uchwała i to RIO zdecyduje, czy jest ona zgodna z prawem, czy też nie.