Spółdzielnia mieszkaniowa ma duży problem z tzw. gabarytowymi i śmieciami elektrotechnicznymi, oponami i gruzem, wyrzucanymi przez mieszkańców bloków, albo podrzucanymi przez mieszkańców domków jednorodzinnych.

Problem mają zarówno mieszkańcy, którzy chcą się pozbyć niewygodnych śmieci, jak i władze spółdzielni. Firma odbierająca odpady komunalne ze śmietników na osiedlach nie chce zabierać pozostawionych przez mieszkańców starych opon od samochodów, gabarytów (najczęściej mebli), ani gruzu, czy innych odpadów po remoncie mieszkania oraz starej elektroniki. Ktoś jednak musi je usunąć, aby nie zalegały przy śmietnikach.

– Każdy mieszkaniec Rawy Mazowieckiej ma prawo nieodpłatnie odwieść opony od swojego samochodu na wysypisko śmieci w Pukininie – tłumaczy Adam Iwaszkiewicz, prezes Rawsko-Mazowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

– To samo dotyczy gruzu pochodzącego z remontu mieszkania. 300 kg gruzu od mieszkańca składowisko odpadów w Pukininie też przyjmie bezpłatnie i właśnie w ten sposób należy pozbywać się odpadów po remontach, zamiast zostawiać je pod śmietnikami – dodaje prezes.