Pierwszych 60 dni burmistrza

Mijają właśnie dwa miesiące odkąd objąłem urząd Burmistrza Rawy Mazowieckiej.
To niedużo, jeśli się zaczyna i szczegółowo trzeba zapoznać się ze wszystkimi zagadnieniami i problemami miasta, a na dodatek wypada okres świąteczny. Popularne w naszym kraju spotkania wigilijne to dobry moment na poznanie ludzi pracujących w instytucjach funkcjonujących w naszym mieście, więc chętnie w nich uczestniczyłem. Dziękuję za zaproszenia.
Cieszy mnie, że zarówno ja, jak i mój zastępca, spotkaliśmy się z dość przychylnym przyjęciem w mieście, w tym również przez większość pracowników urzędu miasta. Otwartość, chęć współpracy to coś, co w znacznym stopniu ułatwia nam wcielenie się w nowe role i zarządzanie miastem.
Nowe spojrzenie na miasto, nowe pomysły, nowe oczekiwania ze strony mieszkańców to codzienność tego okresu. W każdą środę przyjmuję interesantów w sprawach indywidualnych. Zainteresowanie spotkaniami jest tak duże, że zapisy są na dwa, trzy tygodnie wcześniej.
PRZECZYTAJ Redakcja KochamRawe.pl ogłasza konkurs literacki dla uczniów szkół z Rawy i Powiatu Rawskiego>>>
W rozmowach z mieszkańcami, oprócz codziennych indywidualnych problemów, pojawia się też wiele uwag dotyczących naszego codziennego życia w Rawie, spostrzeżeń, uwag i ciekawych pomysłów. Chętnie ich słucham i rozważam możliwości realizacji.
Jednak głównym tematem poruszanym na spotkaniach indywidualnych jest problem mieszkań socjalnych. Mieszkania w nowym bloku socjalnym przy ulicy Mszczonowskiej zostały naprędce rozdysponowane przez mojego poprzednika w ostatnim tygodniu jego urzędowania.
Od razu też pojawiło się wiele osób zawiedzionych sposobem przydziału. Pojawiły się pretensje dotyczące zasad i kryteriów przyznania oraz braku obiektywizmu. Ten rozdział jednak zamykam jako „osiągnięcia” mojego poprzednika. Nowy przydział mieszkań będzie możliwy po ukończeniu budowy drugiego bloku.
Drugą grupę odwiedzających mnie interesantów stanowią osoby starające się pozyskać z budżetu miasta dofinansowanie do organizowanych imprez, wydawnictw, patronatów, itp. Jak się okazuje, w Rawie ciągle się coś dzieje, ale te działania są kierowane do zbyt wąskiej grupy zainteresowanych, albo są za słabo propagowane.
Moim zdaniem powinniśmy rozważnie wydawać publiczne pieniądze.
Współrealizować programy, które zainteresują jak najwięcej mieszkańców Rawy. Tak jak obiecałem w programie wyborczym, będę słuchał Państwa głosów. W tym celu inicjować będę różnego rodzaju konsultacje. Pierwsze z nich, która już zaistniały, zostały skierowane do młodzieży, a dotyczą zespołu, który zaprosimy na Dni Rawy Mazowieckiej.
Kolejne konsultacje chcę przeprowadzić w sprawie rawskich imprez. Zachęcam do wzięcia udziału w dyskusji. Nic o Was bez Was, więc przyłączcie się do wyborów.
Trafiało do mnie wiele uwag dotyczących porządku w mieście, a raczej jego braku. Zarówno naczelnicy wydziałów urzędu miasta, jak i komendant straży miejskiej zostali przeze mnie na to uczuleni – w mieście ma być porządek! Nie wszystko da się zrobić od zaraz. Niektóre działania wymagają czasochłonnych procedur, niekiedy zmian wykonawców świadczących usługi.
Na pewno mieszkańcy zauważyli już coraz częściej pojawiające się zamiatarki na ulicach Rawy, oczywiście, zanim spadł śnieg. Teraz jeżdżą piaskarki.
Już w drugim tygodniu urzędowania zmieniłem rady nadzorcze oraz zarządy trzech rawskich spółek komunalnych. Zmiana ma wnieść nowe, lepsze dla Rawy rozwiązania. Aktywność niektórych dotychczasowych członków rad nadzorczych ograniczała się do pobierania diety. Bezkrytycznie akceptowali decyzje podejmowane na szkodę spółek – np. pożyczki dla RTBS. Zasiadali w nich mieszkańcy odległych miast: Łodzi, Warszawy, Piotrkowa, nie mający na co dzień pojęcia o tym, co się dzieje w spółce. Ja do współpracy zaprosiłem mieszkańców Rawy. Są na miejscu, dobrze znają nasze realia.
Już teraz zaczyna być widać efekty pracy nowych zarządów. Jeszcze w tym miesiącu sfinalizowany zostanie przez ZGO AQUARIUM zakup niezbędnych gruntów pod budowę nowej kwatery na składowisku odpadów w Pukininie. Równolegle z tym toczą się skomplikowane procedury administracyjne, które umożliwią sprawną inwestycję. Budowa nowej kwatery zapewni miastu stabilność cen odpadów, funkcjonowanie krytej pływalni oraz nieodpłatną komunikację miejską.
Aktualnie trwa audyt w urzędzie miasta, który ma za zadanie ocenić efektywność pracy wydziałów i pracowników na poszczególnych stanowiskach. Niezrozumiałe ruchy kadrowe mojego poprzednika, dokonane na trzy dni przed objęciem przeze mnie urzędu, wzbudziły moją szczególną czujność. Gołym okiem dostrzega się sztucznie stworzone wydziały o zakresach pokrywających się z innymi – wcześniej już istniejącymi, a także zbyt wiele samodzielnych stanowisk podległych bezpośrednio burmistrzowi – bez jednoznacznego zakresu czynności i odpowiedzialności, działających na polecenie.
Ta struktura wymaga przemodelowania, zoptymalizowania funkcjonowania urzędu, poprawy nadzoru, efektywności, sprawności działania, jednoznacznej podległości służbowej i odpowiedzialności, a przy tym optymalizacji kosztowej.
Urząd nie posiada sieci komputerowej, nie posiada elektronicznego obiegu dokumentów, a systemy informatyczne nie są ze sobą kompatybilne. Jednym słowem urząd wymaga pilnej reorganizacji, aby mógł sprawniej funkcjonować i nie generować niepotrzebnych kosztów.
Od początku mojej kadencji pracowaliśmy nad budżetem miasta na rok 2019 (sesja budżetowa odbyła się 24 stycznia). Robię wszystko, aby to był budżet racjonalny i odzwierciedlający najważniejsze potrzeby mieszkańców, z uwzględnieniem możliwości finansowych miasta.
Z projektu budżetu zaproponowanego przez mojego poprzednika wykreśliłem treningową bieżnię lekkoatletyczną wokół boiska Mazovii, której wartość została oszacowana na poziomie 4 mln zł. Uważam, że takie nakłady finansowe, nawet przy 50% dofinansowaniu, są wydatkiem nieracjonalnym w kontekście równie pilnych zadań skierowanych do większej liczby mieszkańców.
Dostrzegam potrzebę budowy i remontu dróg, budowy oświetlenia ulicznego na ul. Targowej, modernizacji targowiska miejskiego, ograniczenia smogu, ograniczenia uciążliwego ruchu ciężarowego w rejonach zamieszkałych. Budżet przewiduje także zakup niezbędnego sprzętu diagnostycznego dla rawskiego szpitala. Jednak największą pozycją budżetu w zakresie inwestycji jest rewitalizacja centrum miasta, a najpilniejszą – przebudowa jazu piętrzącego wodę na zalewie TATAR.
Więcej o budżecie w innym artykule (m.in. TUTAJ – red.), bo chciałbym systematycznie informować Państwa o moich działaniach. Nie mogę się ze wszystkimi spotykać osobiście, więc wybrałem tę formę wypowiedzi jako sprawdzony instrument komunikacji społecznej. Ta droga mogę dotrzeć do większości mieszkańców naszego miasta.
Piotr Irla
Burmistrz Rawy Mazowieckiej
*Materiał powstał przy współpracy z Urzędem Miasta Rawa Mazowiecka.