Adrian „Bartos” Bartosiński jutro powalczy o miejsce w finale programu “Tylko Jeden” (Polsat)

Jutro w programie „TYLKO JEDEN” (17 marca, Polsat, godzina 22.10), mieszkaniec Rawy Mazowieckiej, Adrian Bartosiński zawalczy o miejsce w FINALE! Stawka jest bardzo wysoka – w programie zostało już tylko czterech półfinalistów, a piątkowe walki wyłonią dwóch finalistów, którzy zawalczą w finale o wart 200 tysięcy złotych kontrakt z Federacją KSW.
PRZECZYTAJ: Maseczki dla mieszkańców Rawy Mazowieckiej>>>
Adrian Bartosiński będzie walczył z Piotrem „Leda” Walawskim.
Adrian ma wielkie szanse, by wygrać program. Jest ambitny, pracowity, wytrwały. Nie ogląda się za siebie. W programie zaszedł bardzo daleko.
Adrian „Bartos” Bartosiński (25 lat, Rawa Mazowiecka) pasję do sportów walki zaszczepił mu ojciec, który jest byłym zapaśnikiem. Adrian jest z zawodu kucharzem, jednak postanowił realizować się w sporcie. Opuścił rodzinną Rawę Mazowiecką, by móc poświęcić się w pełni treningom w łódzkim Octopusie. Stoczył do tej pory siedem zawodowych pojedynków, nie przegrywając żadnego z nich. Pięć ostatnich walk wygrał przez nokaut. Jego talent został doceniony przez Macieja Kawulskiego, który postanowił wykupić jego kontrakt od konkurencyjnej organizacji, dając mu możliwość skonfrontowania się z pozostałymi uczestnikami programu.
Piotr „Leda” Walawski (26 lat, Łódź) od dziecka marzył o tym, żeby dorównać swoim filmowym idolom – Bruce’owi Lee i Jean Claude van Damme’owi. Realizację swoich marzeń rozpoczął już w wieku 10 lat, stawiając się wówczas po raz pierwszy na sali treningowej. Wychował się na łódzkich Bałutach, które wyrobiły u niego twardy charakter widoczny w klatce. Trenuje w Shark Top Team u boku takich zawodników jak Marcin Wrzosek czy Karolina Kowalkiewicz. Jego zawodowy rekord to 7 wygranych, 4 porażki i jeden remis. W karierze amatorskiej stoczył 44 pojedynki, z czego 34 wygrał. Zawodowo zajmuje się treningiem personalnym, co pozwala mu na finansowanie swoich pasji.