Premier Mateusz Morawieckie poinformował, że od jutra (12.03) wszystkie szkoły i przedszkola na terenie Polski zostaną zamknięte (do 25.03 włącznie). Decyzja o zamknięciu szkół nie wpływa na organizację roku szkolnego i terminy egzaminów.

– To nie jest czas wolny. To jest czas, który powinniśmy spędzić w domach, aby się nie zakazić i nie zarażać innych. Bądźmy odpowiedzialni – apeluje prof. Łukasz Szumowski.

Do końca tygodnia nauczyciele będą przychodzić do szkoły, aby pilnować dzieci, dla których rodzice nie znajdą opiekunów, ale zajęć dydaktycznych w placówkach oświatowych przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie. Premier prosi, aby już od jutra nie wysyłać dzieci do szkół.

Od poniedziałku (16.03) placówki oświatowe (szkoły, przedszkola, żłobki) w całej Polsce zostaną całkowicie zamknięte.

Minister edukacji prosi, aby już od jutra nie wysyłać dzieci do szkół, lub wysyłać tylko w szczególnych sytuacjach, gdy faktycznie, zwłaszcza najmłodszymi dziećmi nie ma kto się zaopiekować.

Minister edukacji twierdzi, że nauczyciele będą w gotowości do pracy i w dyspozycji dyrektorów szkół, ale od 16 marca nie będzie się od nich wymagać, aby przychodzili do szkół. Nauczyciele mimo to, będą dostawać za ten okres normalne wynagrodzenie (100 proc.) zgodne z kodeksem pracy.

Zostaną zamknięte też wszystkie wyższe uczelnie (w zakresie zajęć dydaktycznych), ale także kina, teatry, opery i muzea (dotyczy zgromadzeń większej liczby osób, a nie pracy w tych instytucjach).

Instytucje kultury, podobnie jak placówki oświatowe, powinny być zamknięte do 25 marca.

Zamknięte zostaną również baseny. Nie będą odbywać się też imprezy – również sportowe wraz z zawodami sportowymi.

W tej chwili mamy stwierdzone 25 przypadków zakażenia koronawirusem, prawdopodobnie jest już 26-przypadek.